Rynek mieszkań nad morzem jest wyjątkowo bogaty. Mnóstwo osób wynajmuje tam lokale albo je sprzedaje, ponieważ wielu postanawia przenieść się nad morze na emeryturę albo zamieszkać tam tylko na wakacje.
Przygotowanie do sprzedaży: home staging
Jednak tak bogaty rynek sprawia, że często ciekawe oferty giną wśród innych, bo nie potrafią się dobrze sprzedać. Z pomocą takim lokalom przychodzą architekci wnętrz oraz spece od nowej usługi, jaką jest home staging. Architekci pomagają zwłaszcza osobom, które przeprowadzają remont generalny i chcą wynajmować mieszkanie turystom lub wynająć je komuś na stałe za większą opłatę. Ich usługi są bardzo pomoce, ponieważ potrafią dobrze podkreślić wszelkie zalety wnętrza i ukryć jego wady. Nawet jeśli chodzi o wnętrze w starej kamienicy, które wydaje się niefunkcjonalne. Dzięki odpowiedniemu projektowi ożyje i nabierze blasku, a właściciele lokalu – chętnych do kupna czy wynajmu. Czasem jednak wnętrze jest całkiem nowe, ale chętnych wciąż brakuje i nie wiadomo co zrobić, żeby ich przyciągnąć. Albo są chętni, ale cena, jaką proponują, jest dla nas zdecydowanie za niska. Wtedy z pomocą przychodzi nam home staging. Czasem okazuje się, że wcale nie trzeba poświęcić wiele pracy, żeby odmienić i uatrakcyjnić wnętrze naszego mieszkania. Trochę farby, roślin, niewielkich zmian w dekoracji i ustawieniu mebli… Warto też zadbać, aby całość była możliwie neutralna, bez zbędnych ozdób i prywatnych drobiazgów. Na pewno też trzeba dokładnie posprzątać i zadbać o ogólny porządek! Dzięki włożeniu w mieszkanie trochę pracy, za cenę nie wyższą niż 1% lub 2% jego wartości, możemy przyciągnąć chętnych i podnieść cenę nawet o 10%.
A to już bardzo dużo, biorąc pod uwagę niewielki nakład sił i środków. To istotne na nadmorskim rynku, gdzie trzeba mieć sposób, by przebić się przez inne oferty i skutecznie zainteresować potencjalnych wynajmujących i kupujących.
Więcej znajdziesz na www.mgprojekty.com