Całe życie starałam się o siebie dbać. Nie da się jednak ukryć, że czasu nie da się oszukać. Obecnie miałam już dosyć sporo zmarszczek, a dodatkowo w okolicach twarzy i szyi odłożyło się mi się trochę tkanki tłuszczowej. Problemem było to, że przestałam się podobać sama sobie. Musiałam coś z tym zrobić. Moja przyjaciółka poleciła mi bardzo dobre rozwiązanie.
Zalety zabiegu liftingującego twarz
Poleciła mi ona zabieg liftingu twarzy Bielsko to miejscowość, w której można było znaleźć bardzo dobry salon medycyny estetycznej, gdzie wykonywano takie zabiegi. Ona sama korzystała z takiego zabiegu kilka lat temu i była bardzo zadowolona, ponieważ efekt cały czas się utrzymywał. Zapytałam się jej, na czym polega lifting twarzy. Powiedziała mi, że to zabieg medycyny estetycznej, który polega na usunięciu nadmiaru tkanki tłuszczowej z twarzy i szyi, a także nadmiaru rozciągniętej skóry. Przeprowadza się go w znieczuleniu ogólnym. Jest to zabieg inwazyjny, dlatego powinien być przeprowadzony przez doświadczonego i wykwalifikowanego lekarza. Wtedy takie zabiegi są w pełni bezpieczne, a proces rekonwalescencji nie trwa zbyt długo. Przyjaciółka poleciła mi bardzo dobrego lekarza z Bielska, który specjalizuje się w wykonaniu tego typu zabiegów. Zachęcona przez nią, zdecydowałam się na taki zabieg. Nie wahałam się dłużej, tym bardziej że jego cena okazała się niezwykle atrakcyjna.
Na zabieg nie musiałam także długo czekać. Już kilka dni po zabiegu zauważyłam pierwsze efekty. Kiedy zeszła mi opuchlizna z twarzy byłam bardzo zadowolona z tego, że skóra jest niezwykle gładka i delikatna w dotyku. Twarz stała się także bardziej pociągła, a nacięcia po zabiegu były kompletnie niewidoczne. Cieszę się, że zdecydowałam się na ten skuteczny lifting.