Przed wakacjami mieliśmy z mężem spory problem. Okazało się, że nie dostaniemy urlopów w tych samych terminach, co poważnie pokrzyżowało nasze plany wyjazdowe w tym roku. Jeszcze bardziej sprawa się komplikowała w przypadku naszych synów. Oczywiście, mieli jechać do dziadków w góry, ale na szczęście wcześniej udało nam się ich wysłać na udane półkolonie letnie dla dzieci w Gdyni.
Półkolonie, czyli jak zapewnić dziecku atrakcje w wakacje
Rzecz jasna początkowo nie byli zachwyceni jak usłyszeli, że zamiast wycieczki do Chorwacji, do której planowaliśmy się wybrać spędzą sporą część wakacji w swoim mieście, ale w związku z tym, że mieszkamy nad morzem trochę łatwiej było im to przyswoić. Niestety, ale w pracy nic już się nie dało pozmieniać, więc trzeba było radzić sobie w zaistniałej sytuacji. Początkowo zastanawialiśmy się, czy udane półkolonie letnie dla dzieci w Gdyni są możliwe, bo przecież wygląda to tak, że każdego dnia i tak trzeba wracać do domu, jednak okazało się, że dzięki doskonałej organizacji wszystko jest do zrobienia. Panie wychowawczynie zadbały o wszystko w najdrobniejszych szczegółach. W związku z tym chłopcy nie nudzili się ani przez chwilę i praktycznie codziennie wracali podekscytowani tym, czym robili przez ostatnie godziny. Jednego dnia mieli wycieczkę do portu i rejs jednym ze statków do innej nadmorskiej miejscowości.
Innym razem zwiedzali stadion piłkarski, po czym rozegrali własny turniej w tejże dyscyplinie, jeszcze kiedy indziej wszyscy udali się do lasu, podzielili na dwie grupy i grali w podchody, które zakończyły się wspólnym ogniskiem. Trzeba przyznać, że osoby, które organizowały wszelkie zajęcia przyłożyły się do swoich obowiązków i stawały na głowie, by dzieci bawiły się jak najlepiej.